Bitcoin a ekologia.
W ostatnich dniach rynek finansów obiegła informacja, że Tesla wycofuje się z bitcoinów z racji ich szkodliwego dla środowiska wpływu podczas produckcji. Wynika to z faktu, że kryptowaluty są wytwarzane tam gdzie jest tani prąd w krajach biedniejszych. Kopalnie bitcoinów mają szczególny sens przy tanim prądzie a taki zazwyczaj jest wytwarzany z węgla w krajach, które nie mają ograniczeń i kar emisyjnych. Zwyczajnie są to kraje nie szanujące środowiska naturalnego, któych emisja CO2 jest znacząca, często przekraczajaće dozwolone limity.
Nie dziwi zatem z ekologicznego punktu widzenia decyzja Elona Muska - z Tesli, że obecnie nie będzie wspierał rynku kryptowalut- który po tej informacji zaczął błyskawicznie tracić. Bitcoin mocno stracił na tej decyzji.
O wpływie na środowisko bitcoina już pisaliśmy, ślad węglowy, który zostawia jest znaczny i ma zdecydowanie niekorzystny wpływ na nasze środowisko. Kopalnie bitcoinów powinny być zlokalizowane tam gdzie energia elektryczna jest z atomu lub pochodzi z OZE np: z turbin wodnych. Na pewno produkcja bitcoinów z energii czarnej - czyli brudnej np: węgla, oleju opałowego, mazutu itp nie chroni naszej planety.